W
dniu 12.05.2006 r. do Sądu
Pracy we Wrocławiu został wniesiony pozew (16 stron i 320 stron
dokumentów dowodowych) o odszkodowanie z tytułu stosowania mobbingu
w pracy w Urzędzie Miejskim Wrocławia.
Oto jego treść:
Wrocław, dnia 23.04.2006 r.
Waldemar Wietrzykowski
ul. Jabłeczna 38/1
50-539 Wrocław
Do
Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia
Wydział IV Pracy
ul. Podwale 30
50-950 Wrocław
Powód:
Waldemar Wietrzykowski
ul. Jabłeczna 38/1
50-539 Wrocław
Pozwany:
Urząd Miejski Wrocławia
pl. Nowy Targ 1/8
50-141 Wrocław
Wartość przedmiotu sporu: 50 000,- (pięćdziesiąt tysięcy złotych) zł.
POZEW
o odszkodowanie z tytułu nie przeciwdziałania stosowaniu mobbingu w pracy
Wnoszę o:
1. ustalenie, że w miejscu pracy stosowany był mobbing wobec mojej osoby,
2. ustalenie, że nieprawnie zostałem usunięty z pracy,
3. uznanie, że strona pozwana nie przeciwdziałała stosowaniu wobec mnie mobbingu, czym naruszyła Art.943.§ 1 Kodeksu Pracy,
4. zasądzenie od strony pozwanej odszkodowania na moją rzecz w kwocie 50 000,- (pięćdziesiąt tysięcy) złotych na podstawie Art.943.§ 3 i 4 Kodeksu Pracy,
5. nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności,
6. wydanie wyroku zaocznego w sytuacji określonej w Art. 339 § 1 Kodeksu Postępowania Cywilnego.
Ponadto wnoszę o powołanie na świadków następujące osoby (pracownicy Urzędu Miejskiego Wrocławia):
1. Pan Stanisław Kosiarczyk dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, który zatrudnił mnie w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - celem wyjaśnienia, czym kierował się podejmując tą decyzję.
2. Pani Anna Wetulani-Misiewicz dyrektor Wydziału Personalnego, która prosiła Pana Stanisława Kosiarczyka, aby zatrudnił mnie w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - celem wyjaśnienia, czym kierowała się podejmując tą decyzję i co wie o ustosunkowaniu się
Pana Rafała Hanysa względem mojej osoby.
3. Pan Włodzimierz Patalas Sekratarz Miasta, który usunął mnie z Urzędu Miejskiego Wrocławia celem wyjaśnienia, jakie miał motywy podjęcia takiej decyzji i co wie o ustosunkowaniu się
Pana Rafała Hanysa względem mojej osoby.
4. Pan Dariusz Ostrowski dyrektor Departamentu Prezydenta, który prawdopodobnie zgodził się na mój powrót do Urzędu Miejskiego Wrocławia, celem wyjaśnienia, jakie zajął stanowisko w sprawie mojego podania o przywrócenie do pracy oraz dlaczego nie otrzymywałem, odpowiedzi na pisma przesłane na ręce Pana Prezydenta.
U z a s a d n i e n i e
W roku 1987 roku ukończyłem studia dzienne na Politechnice Wrocławskiej z oceną dobrą. Otrzymałem tytuł magistra inżyniera elektroniki. Po ukończeniu Politechniki Wrocławskiej otrzymałem propozycję dalszego kontynuowania pracy dyplomowej na Politechnice Wrocławskiej i ją przyjąłem. Szczegóły w dołączonym CV (załącznik nr 2).
W roku 1987 roku pracowałem we Wrocławskim Przedsiębiorstwie Informatyki Przemysłu Budowlanego na stanowisku elektronika / serwisanta komputerów. Szczegóły w dołączonym CV (załącznik nr 2).
W roku 1988 otrzymałem propozycję pracy w Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych, gdzie pracowałem na stanowisku starszego specjalisty przy wdrażaniu systemów komputerowych oraz przy pracach programistycznych. Opracowywałem programy komputerowe wspomagające prace w Zarządzie. Otrzymałem opinię o nienagannej pracy i dużym wkładzie, jaki wniosłem do Zarządu (kopia opinii w załączniku nr 3). Szczegóły w dołączonym CV (załącznik nr 2).
W roku 1991 otrzymałem propozycję pracy w Zakładzie Ekologii i Zwalczania Chwastów we Wrocławiu przy Instytucie Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach na stanowisku informatyka / programisty. Opracowałem 8-programów komputerowych wspomagających prace w Zakładzie. Otrzymałem referencje o mojej nienagannej pracy i dużym wkładzie, jaki wniosłem do Zakładu (kopia referencji w załączniku nr 4). Szczegóły w dołączonym CV (załącznik nr 2).
W roku 1998 w drodze konkursu otrzymałem pracę w Miejskim Ośrodku Informatyki Urzędu Miejskiego Wrocławia na stanowisku specjalisty / programisty. W roku 1999 ukończyłem kurs aplikacji samorządowych (kopia dyplomu w załączniku nr 9). W tym samym roku otrzymałem nagrodę Prezydenta Wrocławia za prace programistyczne w wysokości 3.5 tys. zł. (kopia decyzji w załączniku nr 5). W roku 2000 po raz drugi otrzymałem nagrodę Prezydenta Wrocławia za prace programistyczne w wysokości 3 tys. zł (kopia pisma w załączniku nr 6). Byłem pracownikiem sumiennym i cenionym przez bezpośredniego kierownika i użytkowników moich programów (kopie e-maili w załącznikach nr 13, 14, 16, 24, 25, 32, 57). W Urzędzie Miejskim Wrocławia opracowałem 12-programów komputerowych wspomagających i usprawniających prace urzędników. Szczegóły w dołączonym CV (załącznik nr 2). Byłem zadowolony ze swojej pracy, aż do roku 2003.
W roku 2003 ze stanowiska Sekretarza Miasta Wrocławia odwołano Pana Dominka Stefanko i na to stanowisko powołano Pana Włodzimierza Patalasa. Zmieniono nazwę Miejskiego Ośrodka Informatyki na Wydział Informatyki. Ze stanowiska dyrektora Wydziału Informatyki odwołano poprzedniego dyrektora i powołano Pana Rafała Hanysa.
Nowo powołany dyrektor przyszedł z nową koncepcją rozwoju informatyki w oparciu o firmy zewnętrzne i likwidację obecnego zasobu informatycznego i likwidację zespołu fachowców (informatyków-programistów) pracujących w Wydziale Informatyki. Rozpoczął reorganizację Wydziału od zwolnień pracowników z zajmowanych stanowisk. Powodem zwolnień było ciągłe niezadowolenie z ich pracy i ich wiek. Według zamierzeń dyrektora mieli być oni zastąpieni przez innych, młodszych, i zdaniem dyrektora dużo lepszych fachowców. W ten sposób dyrektor pozbył się pracowników z kilkunastoletnim stażem pracy w Urzędzie i nikt jemu w tym nie przeszkodził. W istocie było to przymusowe przesuwanie wysoko wyspecjalizowanych fachowców, na przykład, do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej do przyjmowania papierowych wniosków o przyznanie pomocy dla ludności. Aby przedstawić, jaki był wówczas nastrój wśród pracowników przytoczę cytat z mojego kwestionariusza samooceny (z
ZPC), jaki napisałem w dniu 17.02.2005 r. Na pytanie nr 22 „Jakie problemy w Twoim otoczeniu pracy utrudniają Ci realizację celów stałych i zmiennych?” napisałem: „Najważniejszym problemem jest ciągła obawa o utrzymanie swojego stanowiska pracy wynikająca z przyczyn nie zawinionych przez pracownika. Obawy te prowadzą do stanu ciągłego stresu mającego istotny wpływ na efektywność i jakość wykonywanej pracy oraz utrzymanie prawidłowych warunków bezpieczeństwa i higieny pracy. Zmniejszają one szybkość regeneracji sił, prowadzą do stanu ciągłego zmęczenia i braku zadowolenia z wykonywanej pracy oraz są powodem wielu chorób, co źle wpływa na ogólne wyniki” (kopia ZPC z 14.02.2005 r. w załączniku nr 1).
< 1 2
3 4 5
6 7
Zobacz też