Z życia wzięte

31.10.2006

Wrocław, POLAND

 Do strony głównej

Waldemar Wietrzykowski      kontakt © 2006  net3plus www.net3plus.lanet.wroc.net

Mobbing w pracy. Pismo procesowe 6 str 3

 

O tym, jak daremne były moje wysiłki na powrót do pracy przedstawia poniższa tabela.

 

Data

Opis okoliczności lub zdarzenia

Dowód

16.01.06

Podczas zeznań przed Sądem w sprawie uchylenia kary upomnienia dyrektor Wydziału Informatyki Rafał Hanys zeznał nagle, że cytuję: " wydział, dla którego Pan Wietrzykowski projektował system rejestracji korespondencji (Wydział Organizacyjno Prawny) próbował przerzucić całą odpowiedzialność na Pana Wietrzykowskiego za nieskończony system informatyczny".

sygnatura akt IV 2P 1875 / 05

19.01.06

Informacja powyższa przywróciła mi wiarę w to, że w końcu sprawa moja zostanie ujawniona i sprawiedliwość ujrzy światło dzienne, dlatego:

Na ręce kierownika Ireneusza Białobrzeskiego złożyłem podanie w sprawie wycofania umowy o pracę. z nadzieją, że już wszystko dalej potoczy się z pomyślnie, pomimo fiaska zwrócenia się o pomoc do komisji antymobbingowej i zakończy mój problem.

Kierownik dopisał do mojego podania, co następuje, cytuję: "Popieram wycofanie wypowiedzenia, 19.01.06" i potwierdził podpisem i pieczątką imienną swoją akceptację.

Później powiedział mi, że miał z powodu akceptacji mojego podania dużo nieprzyjemności ze strony dyrektora.

Załącznik nr 39 do pozwu

19.01.06

Podanie o przywrócenie do pracy złożyłem w Wydziale Personalnym.

Miałem nadzieję, że w związku z tym, iż wypowiedzenie moje nie zostało jeszcze rozpatrzone, nie będzie problemu z wycofaniem tego wypowiedzenia, tym bardziej, że podanie złożyłem w terminie wskazanym przez kierownika, w celu pozytywnego zakończenia tej sprawy.

Załącznik nr 39 do pozwu

19.01.06

Pani Anna Wetulani Dyrektor Wydziału Personalnego (były członek komisji antymobbingowej) przesłała moje podanie o wycofanie wypowiedzenie do pana Rafała Hanysa Dyrektora Informatyki o zaopiniowanie.

Akta osobowe nr 87

19.01.06

Pan Rafał Hanys, w dniu otrzymania mojego podania (jak wyżej), pod akceptacją kierownika, dopisał swoją opinię o następującej treści, cytuję: "Nie widzę uzasadnienia dla wycofania wniosku, ponieważ pracownik jest nierzetelny, nie wywiązuje się z nakładanych obowiązków, ma problemy komunikacyjne z przełożonymi i współpracownikami, a także jest źródłem demobilizacji w zespole" i przesłał podanie do pani Anny Wetulani.

W tej chwili rozumiem, dlaczego pan Rafał Hanys krytykował moją pracę, pomimo pozytywnej jej oceny przez użytkowników. Robił to, aby w odpowiednim momencie skutecznie walczyć o usunięcie mnie z pracy. Przypomnę jeszcze raz strategię pana Hanysa w stosunku do mojej osoby, którą ujawnił podczas zeznania przed komisją antymobbingową, cytuję: "najpierw obniżam mu premie, potem nie dostaje wysokiej podwyżki, są uwagi do jego pracy, no to, co dalej można zrobić? Można dostać upomnienie, naganę"

Akta osobowe nr 87

Zeznania pana Rafała Hanysa przed komisją antymobbingową w dniu 24.06.2005 r.

 

30.01.06

Dalej była konsekwencja opinii Pana Rafała Hanysa złożona na moim podaniu o wycofanie umowy o pracę.

Z Działu Kadr otrzymałem pismo z 23.01.2006 r. podpisane przez Sekretarza Miasta o następującej treści, cytuję:

"Informuję, że oświadczenie woli z dnia 06.01.2006 r. (wypowiedzenie umowy o pracę), zostało przyjęte przez pracodawcę. Oświadczenie Pana zaś z dnia 19.01.2006 r. (moja prośba o wycofanie wypowiedzenia) dla swej skuteczności wymaga zgody pracodawcy, której w tym przypadku pracodawca odmawia. W załączeniu karta urlopowa na okres od 01 lutego 2006 r. do 09 marca 2006 r. na 27 dni urlopu wypoczynkowego."

Załącznik nr 40 do pozwu

01.02.06

do

09.03.06

Poszedłem na urlop związany z otrzymaną kartą urlopową

Karta urlopowa, załącznik 40 do pozwu

27.02.06

Sąd Pracy uchylił nałożoną na mnie karę upomnienia. W tym momencie miałem czystą kartę, żadnego upomnienia i nagany oraz zarzuty pana Hanysa i komisji antymobbingowej o nieterminowości w pracy były przez Sąd oddalone.

Wyrok Sądu z 27.02.2006 r. w załączniku nr 41

28.02.06

Złożyłem na ręce Pana Prezydenta prośbę o przywrócenie mnie do pracy w związku z wygraną sprawą sądową i w związku z tym nieprawdziwymi zarzutami stawianymi mi przez pana Rafała Hanysa oraz z faktem mojego wypowiedzenia umowy o pracę w stanie emocji wywołanej przez mobbing w pracy (oświadczenie woli, zgodnie z kpc, z wadą).

Załącznik nr 42 do pozwu

01.03.06

Prośba o przywrócenie do pracy została najpierw przesłała do Sekretarza Miasta.

Zapis komputerowy dziennika rejestracji pism PismaSQL - załącznik nr 56 do pozwu

01.03.06-03.03.06

Następnie prośba o przywrócenie do pracy zostało przesłane od Sekretarza Miasta do Dariusza Ostrowskiego Dyrektora Biura Prezydenta

Zapis komputerowy dziennika rejestracji pism PismaSQL - załącznik nr 56

03.03.06

Następnie prośba o przywrócenie do pracy zostało przesłane od Dariusza Ostrowskiego do pani Anny Wetulani dyrektor Wydziału Personalnego, a następnie do Kadr.

Zapis komputerowy dziennika rejestracji pism PismaSQL - załącznik nr 56

03.03.06

Pani Anna Wetulani dyrektor Wydziału Personalnego (były członek komisji antymobbingowej) po otrzymaniu mojej prośby o przywrócenie do pracy, w celu zablokowania jej, przesłała pismo do pana Rafała Hanysa dyrektora Wydziału informatyki o następującej treści, cytuję: "Proszę o pilne ustosunkowanie się do podania Pana Waldemara Wietrzykowskiego - specjalisty w Wydziale Informatyki, z dnia 27.02.2006 r. o przywrócenie do pracy. W załączeniu przesyłam kopię tego podania." W wyniku tego pan Rafał Hanys otrzymał moją prośbę wystosowaną do Prezydenta Wrocławia o przywrócenie do pracy, w którym napisałem między innymi, że przyczyną wypowiedzenia był mobbing stosowany przez pana Hanysa. Wiadomo, jaka była odpowiedź pana Hanysa.

akta osobowe nr 92

07.03.06

Pan Rafał Hanys wysłał odpowiedź do pani Anny Wetulani (w sprawie mojej prośby do Prezydenta o mój powrót do pracy) o następującej treści: "W odpowiedzi na pismo, podtrzymuję moją wcześniejszą opinię na temat Pana Waldemara Wietrzykowskiego w zakresie realizacji przez niego obowiązków pracowniczych. Uważam, że przyjęcie pracownika po złożeniu wypowiedzenia jest nieuzasadnione i niekorzystne dla pracy zespołu, zwłaszcza w kontekście jego wcześniejszej postawy i wywiązywania się z nałożonych obowiązków".

Wynika z tego, że pan Rafał Hanys opiniował moją prośbę do Prezydenta, aby nie przyjmować mnie do pracy w ogóle do Urzędu. Opinię swoją motywował powodami sprzecznymi z wyrokiem Sądu z 27.02.2006 r.

Akta osobowe nr 93

03.03.06-

10.03.06

W tym okresie Pani Anna Wetulani odbyła rozmowę z Panem Dyrektorem Kosiarczykiem mającą na celu zatrudnienie mnie w Wydziale Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego z datą od 01.04.06.

Akta osobowe nr 107

10.03.06

Pierwszy dzień po urlopie związanym z kartą urlopową

Karta urlopowa, załącznik 40 do pozwu

10.03.06

Pan Stanisław Kosiarczyk zadzwonił do mnie zaraz po zakończeniu urlopu i umówił się na pierwsze spotkanie w Wydziale Bezpieczeństwa. Podczas spotkania Pan Stanisław Kosiarczyk zaproponował mi stałą pracę w Wydziale Bezpieczeństwa w drodze przesunięcia między wydziałami. Prosił, abym podjął decyzję do 31.03.2006 r. bo w przeciwnym razie będzie musiał ogłosić konkurs na proponowane mi stanowisko (data ta jest zgodna z ustaleniami jego z panią Anna Wetulani, że od 01.04.2006 r. miałem przejść do nowego wydziału). Poinformował mnie o odbyciu wcześniejszej rozmowy z Panią Anna Wetulani w sprawie mojego zatrudnienia w jego wydziale, lecz bez podania daty planowanego zatrudnienia - od 01.04.06 r. Powiedział też, że nie interesują go moje zatarcia z dyrektorem Rafałem Hanysem. W rozmowie tej uczestniczył też kierownik Wydziału Bezpieczeństwa. Moją walkę z mobbingiem, a później walkę o powrót do pracy określano jako zatarcia z panem Hanysem.

Zeznania świadka Stanisława Kosiarczyka przed Sądem w dniu 12.09.2006 r.,

 

 

 

 

15.03.06

Na skutek opinii dyrektora Rafała Hanysa w sprawie mojej prośby do Prezydenta o powrót do pracy, została przesłana prośba do Sekretarza Miasta z Wydziału Personalnego o następującej treści, cytuję: "Proszę o podjęcie decyzji w przedmiocie wyrażenia zgody na cofnięcie uprzednio złożonego oświadczenia woli przez Pana Waldemara Wietrzykowskiego, w związku ze stanowiskiem zajętym w tej sprawie przez Pana Rafała Hanysa Dyrektora Wydziału Informatyki. W załączeniu przekazuję całość sprawy."

Do prośby została dołączona następująca adnotacja Pani Wetulani, cytuję: "Przygotować odpowiedź, że podtrzymujemy wcześniejsze stanowisko w tej sprawie".

Tym samym Pani Anna Wetulani wyraziła swoje negatywne stanowisko w sprawie mojego powrotu do pracy. Jak z tego wynika swoje negatywne stanowisko zajmowała już w dniu 15.03.06, jeszcze przed rozpoczęciem przeze mnie pracy w Wydziale Bezpieczeństwa. Stanowisko to było związane z opinią Pana Rafała Hanysa wyrażone pismem z dania 07.03.2006 r. przesłane od pana Hanysa do pani Wetulani i na tą opinię się powoływała.

Akta osobowe nr 94

22.03.06

Odbyła się druga rozmowa z Panem Kosiarczykiem. Podczas tej rozmowy rozstało przyjęte moje podanie o przyjęcie do pracy w drodze przeniesienia między wydziałami Urzędu Miejskiego Wrocławia z dniem 27.03.2006 r. (a więc trzy dni przed 01.04.2006, dniem zatrudnienia mnie w tym wydziale uzgodnionym między Panią Wetulani, a Panem Kosiarczykiem), które zostało zatwierdzone przez dyrektora własnoręcznym podpisem i pieczątką imienną oraz adnotacją "wyrażam zgodę". Uzgodniliśmy z panem Kosiarczykiem (podczas dodatowego osobistego z nim spotkania w dniu 24,03.2006 r.), że w dniu 27.03.2006 r, przychodzę do pracy do Wydziału Bezpieczeństwa (Departamentu Prezydenta).

Zeznania świadka Stanisława Kosiarczyka przed Sądem w dniu 12.09.2006 r.

załącznik nr 43 do pozwu

akta osobowe nr 95,

22.03.06

Złożyłem podanie o przyjęcie do pracy w Wydziale Personalnym. Do podjęcia pracy w nowym Wydziale pozostało 5 dni.

Pani Anna Wetulani nie spieszyła się z załatwianiem mojego podania o przyjęcie do nowego wydziału w drodze przeniesienia, ponieważ oczekiwała na odpowiedź na pismo, które wysłała do Sekretarza Miasta, w sprawie decyzji o mój powrót do pracy.

Akta osobowe nr 95

24.03.06

Pani Anna Wetulani przesłała podanie o przyjęcie mnie do pracy w Wydziale Bezpieczeństwa w drodze przesunięcia między wydziałami do Sekretarza Miasta z adnotacją, proszę o decyzję w tej sprawie.

W tej chwili u Sekretarza Miasta były dwa pisma. Jedno, pani Anny Wetulani z prośba o zajęcie stanowiska przez Sekretarza Miasta w sprawie mojego powrotu do pracy, ze wskazaniem, aby decyzja była negatywna w związku z negatywną opinią pana Hanysa 15.03.2006 r. i drugie, moje podanie o przyjęcie do pracy w Wydziale Bezpieczeństwa z dniem 27.03.2006 r. w drodze przesunięcia między wydziałami.

Akta osobowe nr 95

od

22.03.06

do

27.03.06

Od dnia złożenia podania w Kadrach o pracę w Wydziale Bezpieczeństwa, aż do dnia pojęcia pracy w tym wydziale, nie otrzymałem od Pani Wetulani (ani słownie, ani na pismie) żadnych uwag. Nie wyraziła żadnego sprzeciwu na podjęcie pracy z dniem 27.03.06.

Uwaga!

27.03.06

Podjąłem pracę w Wydziale Bezpieczeństwa, jak to uzgodniłem z panem Kosiarczykiem i zatwierdził to swoim podpisem. Zostałem naniesiony na listę obecności. Zostało mi wyznaczone stanowisko pracy, zapoznano mnie z nowymi pracownikami i tym, czym będę się zajmował w tym Wydziale (wdrożenie i opieka nad systemem opartym na serwerze mySQL)

Zeznania świadka Stanisława Kosiarczyka przed Sądem w dniu 12.09.2006 r.

29.03.06

Wróciło pismo z 15.03.2006 r. od Sekretarza Miasta w sprawie mojego powrotu do pracy przesłane do Sekretarza Miasta od pani Wetulani w sprawie zajęcia jego stanowiska w tej spraie ze wskazaniem pani Wetulani, aby to stanowiko była negatywne.

Nadal zwlekano z załatwieniem mojego podania o przyjęcia do pracy w drodze przesunięcia do wydziału Bezpieczeństwa, gdyż oczekiwano na decyzję Sekretarza Miasta w sprawie mojej prośby do Prezydenta Wrocławia o powrót do pracy.

Akta osobowe nr 94

30.03.06

Po trzech dniach mojej pracy w Wydziale Bezpieczeństwa pani Anna Wetulani do otrzymanego pisma od Sekretarza Mista z 15.03.2006 r. pozostającego bez jego decyzji w sprawie mojego powrotu do pracy

Pani Anna Wetulani dopisała adnotację o następującej treści, cytuję: "W uzgodnieniu z Sekretarzem Miasta i do podpisu Sekretarza Miasta podtrzymuję swoje stanowisko w sprawie wyrażonej z dn. 23.01.05 znak WPR... (pismo Sekretarza Miasta o zwolnieniu mnie z pracy - zał. nr 40 do pozwu). Jednocześnie informuję, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpi z dniem 30.04.06. W załączeniu karta obiegowa". Moje podanie o przyjęcie do pracy do Wydziału Bezpieczeństwa w związku z powyższym stało się bezprzedmiotowe.

Akta osobowe nr 94, załącznik do pozwu nr 45.

30.03.06

Na trzeci dzień mojej pracy w Wydziale Bezpieczeństwa źle się poczułem w związku z docierającymi do mnie sygnałami, że opuściłem samowolnie stanowisko pracy i poszedłem na zwolnienie lekarskie, które trwało od 30.03.06 do 02.05.06, czyli 2 dni po rozwiązaniu mojego stosunku pracy w Urzędzie Miejskim.

Załącznik nr 46 do pozwu.

04.04.06

Na skutek adnotacji Pani Anny Wetulani umieszczonej na piśmie z dnia 15.03.2006 r. przypominam "W uzgodnieniu z Sekretarzem Miasta i do podpisu Sekretarza Miasta podtrzymuję swoje stanowisko w sprawie wyrażonej z dn. 23.01.05 znak WPR... (pismo Sekretarza Miasta o zwolnieniu mnie z pracy - zał. nr 40 do pozwu). Jednocześnie informuję, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpi z dniem 30.04.06. W załączeniu karta obiegowa", zostało przesłane do mojego domu, w trakcie mojego zwolnienia lekarskiego, pismo Sekretarza Miasta z 30.03.2006 r. o następującej treści, cytuję: "W odpowiedzi na Pana podanie datowane 27.02.2006 r., które wpłynęło do Wydziału Personalnego 22.03.2006 r. (podanie to dotyczyło przyjęcia mnie do pracy do Wydziału Bezpieczeństwa w drodze przeniesienia między wydziałami z dniem 27.03.2006 r. podpisane przez Stanisława Kosiarczyka - akta osobowe nr 95) o przywrócenie do pracy - informuję, że podtrzymuję swoje stanowisko w sprawie wyrażone w piśmie z dnia 23.01.2006 r. (brak zgody na wycofanie wypowiedzenia umowy o pracę - załącznik nr 40 do pozwu) . Jednocześnie informuję, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpi z dniem 30 kwietnia 2006 r. - w załączeniu karta obiegowa. Ponadto zwracam Panu uwagę, że działał Pan niezgodnie z przepisami opuszczając w dniu 27.03.2006 r. stanowisko pracy w Wydziale Informatyki i przenosząc się samowolnie do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Decyzji w tej sprawie nie podjęto i miał Pan obowiązek oczekiwać na decyzję pracodawcy".

Załącznik 45 do pozwu.

30.04.06

Nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy na mocy decyzji Sekretarza Miasta z 30.03.2006 r. przekazane pismem z 30.03.2006 r.

Załącznik nr 45 do pozwu

03.05.06

Zakończyło się moje zwolnienie lekarskie

Załącznik nr 46 do Pozwu

12.05.06

Wniosłem pozew do Sądu

Pozew

15.05.06

Otrzymałem pismo od Prezydenta Wrocławia z 4 maja 2006 r., w którym Prezydent napisał między innymi, cytuję "Sekretarz Miasta był skłonny przychylić się do mojego wniosku o cofnięcie wypowiedzenia stosunku pracy. Ze strony Wydziału Personalnego również nie było przeszkód w tej kwestii, o czym świadczy fakt przeprowadzenia rozmowy przez Panią Annę Wetulani, Dyrektora Wydziału Personalnego z Panem Stanisławem Kosiarczykiem, Dyrektorem Wydziału Bezpieczeństwa w sprawie zatrudnienia mnie, w drodze przeniesienia w tymże Wydziale" i dalej "Pana przeniesienie mogło nastąpić nie wcześniej niż z dniem 01.04.2006 r" i dalej "Po zakończeniu mojego zwolnienia lekarskiego (zakończyłem w dniu 03.05.06), a jednocześnie jeszcze przed datą rozwiązania stosunku pracy tj. przed 30.04.06 miał Pan odbyć rozmowy w sprawie ustalenia dalszych zasad współpracy z Wydziałem Bezpieczeństwa. Niestety z rozmowy tej Pan zrezygnował" i dalej "Całość działań podjętych w tym przypadku ze strony Sekretarza Miasta jak i ze strony Wydziału Personalnego, była nastawiona na jego pozytywne rozwiązanie".

Akta osobowe nr 108

Wnioski końcowe:

  1. Jak wynika z powyżej przedstawionych faktów, pan Rafał Hanys opiniował negatywnie moje podanie o wycofanie wypowiedzenia o pracę z dnia 19.01.06 jak i podanie do Prezydenta Wrocławia o powrót do pracy z dnia 27.02.2006 r.
  2. Pani Anna Wetulani po otrzymaniu mojego podania o wycofanie wypowiedzenie i otrzymaniu prośby do Prezydenta o powrót do pracy zwróciła się każdorazowo do pana Rafała Hanysa o pilne ustosunkowanie się do mojego powrotu do pracy. Pan Rafał Hanys każdorazowo wyrażał swój negatywny stosunek do mojego powrotu (nie chodzi tu o powrót do Wydziału Informatyki, ale o powrót w ogóle do pracy w Urzędzie), zarzucając mi to, co zostało oddalone wyrokiem Sądu z 27.02.2006 r.
  3. Pani Anna Wetulani (były członek komisji antymobbingowej) korzystając z opinii pana Rafała Hanysa wnioskowała każdorazowo o nie przyjmowanie mnie do pracy w Urzędzie. Już w dniu 24.06.2005 r. na zeznaniu pana Rafała Hanysa przed Komisją Antymobbingową, jeden z członków tej komisji, Pani Mieczysława Drużbicka, powiedziała, cytuję: "Ale dla takich to nie ma miejsca w naszym Urzędzie" i taka też była jej wola.
  4. Pan Rafał Hanys był stroną w postępowaniu antymobbingowym i dwukrotnie opiniował negatywnie mój powrót do pracy, raz przy rozpatrzeniu mojego podania o cofnięcie wypowiedzenia umowy o pracę i drugi raz przy rozpatrzeniu prośby do Prezydenta o mój powrót do pracy do Urzędu. Pośredniczyła w tym pani Anna Wetulani były członek komisji antymobbingowej.
  5. Komisja antymobbingowa orzekła, że nie było mobbingu ze strony pana Hanysa, a wszystko było podyktowane między innymi moją nieterminowością w pracy, co zostało odrzucone wyrokiem Sądu z 27.02.2006 r. Dla pewności orzeczenia Komisji Antymobbingowej usunięto mnie z pracy, aby nie było powodów, aby to kiedykolwiek zweryfikować.
  6. Pani Anna Wetulani z jednej strony załatwiała moje przeniesienie z Wydziału Informatyki do Wydziału Bezpieczeństwa, a z drugiej strony, już od 15.03.2006 roku (15 dni przed rozpoczęciem mojej pracy w Wydziale Bezpieczeństwa) opiniowała usunięcie mnie z pracy.
  7. Już w czerwcu 2005 roku Pani Anna Wetulani wiedziała, o planach pana Rafała Hanysa zwolnienia mnie z pracy (zeznanie tego pana przed Komisją Antymobbingową).
  8. Po zwolnieniu mnie z pracy w swojej notatce służbowej napisała, że kierowała się jedynie pomyślnym zakończeniem mojego powrotu do pracy, co przedstawił Prezydent Wrocławia w swoim piśmie z 04.05.2006 r..

  • Na końcu, wszelkie działania i zamierzenia Pani Anny Wetulani i Pana Rafała Hanysa, były sprzeczne z Wyrokiem Sądu z 27.02.2006 r. oraz stanowiskiem pracodawcy w tej sprawie.
  •  

<  1  2  3  4


Zobacz też

Autorzy: Redakcja strony, tekst i rysunki czarno-białe: Waldemar Wietrzykowski, rysunki kolorowe: Roman Wietrzykowski - lat 12