Z życia wzięte

14.11.2006

Wrocław, POLAND

 Do strony głównej

Waldemar Wietrzykowski      kontakt © 2006  net3plus www.net3plus.polhost.pl

Doniesienie do Prokuratury (str 6)

 

5. O tym, jak moje problemy w pracy widzieli inni pracownicy świadczy następujący dowód:

Dowód 5  

Z zeznań pana Piotra Okulowskiego przed komisją antymobbingową z 06.07.05 r. na stronie 88, pan Piotr powiedział, cytuję: 

Ja mam jakieś ciche wrażenie, że pan dyrektor Hanys, też ma jakieś swoje, on tam kolejno chce wprowadzić program do obiegu dokumentów. Albo on to sam blokuje, nie wiem, ciężko mi się wypowiedzieć, nie mam pojęcia, tylko się mogę domyśleć. Mam wrażenie, że to pan dyrektor Hanys, też jakiś opór wprowadza.” i “pan Hanys ma jakieś swoje interesy, a pan Wietrzykowski, to znaczy myśmy przyszli do pana Hanysa, że coś tam chcemy i oddelegował pana Wietrzykowskiego do nas. Ale tak generalnie, nie wiem zostawił go samego. Tak jakby, nie było między nimi kontaktu. I zostawił go. My próbujemy współpracować z panem Wietrzykowskim i panem Hanysem jako z grupą, a to są jakby dwie różne planety.”,

oraz z zeznań pana Krzysztofa Złocha przed komisją antymobbingową z 28.06.05, na stronie 66, pan Krzysztof powiedział, cytuję: 

Oczywiście, ten program jest już napisany, tylko, że z powodu konfliktu między dyrektorem a nim nie jest nam przekazywany, tylko on go cały czas wzbogaca. A my chcemy 1/10 tego”,

z zeznań pani Agnieszki Koczapskiej-Maćko przed komisją antymobbingową z 27.06.05 r. na stronie 49 pani Agnieszka powiedziała, cytuję: 

Proszę też wziąć po uwagę w warunkach, w jakich pan Wietrzykowski pracuje. To jest po prostu multum, to są wszystkie budynki Urzędu, Kromera, Michalczyka, Kancelaria Prezydenta, Wydział Finansów. Wszystkie, wszystkie sekretariaty”, 

oraz strona 48 

Wiadomo, ilu jest użytkowników danego programu, tyle jest wymagań w stosunku do niego”,

oraz strona 49 

Z panem Wietrzykowskim kontaktuje się jednak kilka osób, jeśli chodzi o ten zintegrowany system, bo i panowie z ISO i p.dyr. Szydłowska i kancelaria i ja i też Krzysiek Pawłowski

z zeznań pana Dariusza Jędryczki przed komisją antymobbingową z 06.07.05, na stronie 95, pan Dariusz powiedział, cytuję:

W pierwszej fazie pan Wietrzykowski miał zintegrować wszystkie bazy, które były w sekretariatach, było tego sporo, ponad 40, albo nawet więcej, a w drugiej fazie miał przygotować taki jednolity numer, który był opracowany przez nasz zespół. Samo zintegrowanie tych baz, było to zrobione na zasadzie, nie było żadnych terminów. Dlatego, że to była taka trochę mozolna praca”.

Wyznaczony do pracy w zespole ISO pan Dariusz Jędryczek z Wydziału Informatyki nie znał się na programowaniu (strona 96 jego zeznań przed komisją antymobbingową, cytuję: 

Ja jestem sieciowcem, zajmuję się sieciami komputerowymi, a programowaniem, to jest dla mnie troszeczkę takie z boku, nie za bardzo się na tym znam.” 

oraz 

Jego kierownik i pewnie dyrektor chcieli, żeby to było w jednej bazie, nie ileś tam segregatorów osobno, ale wszystkie pisma w jednym. I nie wiem, czy to właśnie nie było przyczynkiem, że nie udało się zrobić tego ujednoliconego numeru, bo trzeba było zintegrować te bazy. Natomiast nie jestem specjalistą programistą i nie powiem.” ). 

 6. O tym, jak pana Rafała Hanysa oceniali inni pracownicy Urzędu świadczy następujący dowód:

Dowód 9

Z zeznań pana Piotra Okulowskiego przed komisją antymobbingową z 06.07.05 r. 

strona 85:

Jeśli chodzi z kolei o pana Hanysa, on ma wybitnie osobowościowe, bo ja od niego (...), jest chamskim człowiekiem, ma takie zagrywki, że tak powiem niezbyt przyjemne, niezbyt dyplomatyczne. No i mało ma.... Były takie sytuacje, że kolega mu tłumaczy coś, a on w połowie zdania wstaje i wychodzi, w ogóle nie wiadomo, czemu?”

strona 87:

“Monika Białko: A czy może pan coś powiedzieć na temat dyrektora Hanysa i tego jak on traktuje pana Wietrzykowskiego, albo swoich pracowników. Czy mógł pan to zaobserwować?

Piotr Okulowski: Generalnie to był, jakby to powiedzieć dyktator. Tak to ujmę. Właśnie takie zachowania typu, ze wychodzi w trakcie rozmowy, albo proszę to skończyć, proszę tamto, nie dyskutować.”

strona 88:

Ja mam jakieś ciche wrażenie, że pan dyrektor Hanys, też ma jakieś swoje, on tam kolejno chce wprowadzić program do obiegu dokumentów. Albo on to sam blokuje, nie wiem, ciężko mi się wypowiedzieć, nie mam pojęcia, tylko się mogę domyśleć. Mam wrażenie, że to pan dyrektor Hanys, też jakiś opór wprowadza

strona 88:

To znaczy konflikt? Ja wiem? To raczej jest tak, że pan Hanys ma jakieś swoje interesy, a pan Wietrzykowski, to znaczy myśmy przyszli do pana Hanysa, że coś tam chcemy i oddelegował pana Wietrzykowskiego do nas. Ale tak generalnie, nie wiem zostawił go samego. Tak jakby, nie było między nimi kontaktu. I zostawił go. My próbujemy współpracować z panem Wietrzykowskim i panem Hanysem jako z grupą, a to są jakby dwie różne planety.”

 7. O tym, jakie zdanie mieli o mnie inni pracownicy Urzędu świadczy następujący dowód:

Dowód 14

Z zeznań pana Ireneusza Białobrzeskiego przed komisją antymobbingową z 24.06.05 r., co mówi o mnie:

strona 19

Może być przydatny w moim dziale, w pisaniu aplikacji w systemie Windows, bo ja takich pracowników nie miałem, jest on właściwie jedynym pracownikiem u mnie w Dziale (Aplikacji), który zna tą technologię.”

Dowód 12

Z zeznań pani Agnieszka Maćko przed komisją antymobbingową z 27.06.05 r. :

strona 48

Pan Wietrzykowski przyszedł do Kancelarii po tym, jak nie udało się stworzyć tego programu Panu Markowi Kusowi. Pan Marek Kus pracował nad tym programem ponad rok czasu i Pan Wietrzykowski przejął po nim wszystkie prace związane z wdrożeniem i uruchomieniem tego programu.”,” Ja nie mogę narzekać, naprawdę. Pan Wietrzykowski wszystkie te rzeczy, które miał wykonać, wykonał w naprawdę niesamowitym tempie”,” Patrząc i porównując tę pracę, i te wszystkie założenia, które otrzymał Pan Kus, a to, co zrobił Pan Wietrzykowski, to jest praca kolosalna, naprawdę, ja nie mogę, nie mam żadnych zastrzeżeń i co do wdrożenia i co do współpracy ze mną i z pozostałymi pracownikami kancelarii.”,” Porównując prace pana Kusa i pana Wietrzykowskiego – niebo a ziemia. Pan Kus był wiecznie obrażony, wiecznie miał pretensję do nas, że my mamy pretensję, że program jest nie zrobimy”,” To co zrobił Pan Wietrzykowski dla kancelarii naprawdę ogrom pracy i dzięki niemu to wszystko teraz funkcjonuje.”

Z zeznań pani Biany Smolarkiewicz przed komisją antymobbingową z 27.06.05 r. :

Strona 52 / 55

Jeśli chodzi o pana Waldka, to współpraca z panem Waldkiem musi być porównana do wcześniejszej współpracy z innym panem informatykiem, który wprowadzał nam program przez 9 miesięcy i do końca go nie wprowadził, ciągle miał jakieś problemy.”,” Wszyscy wiedzą i pan Hanys. Zgłosił się do nas pan Wietrzykowski, przedstawił się i powiedział, że ma za zadanie w ciągu 2 tygodni wprowadzić ten program, właściwie go od nowa zrobić (Kancelaryjny). No to myśmy zareagowały lekkim u śmiechem, bo skoro pan Kus nie mógł sobie przez 9 miesięcy poradzić i tak do końca nie było to ciągle zrobione, ciągle on się zawieszał, ciągle coś było nie tak, no to wiadomo, że pan Wietrzykowski nie zrobi tego w ciągu 2 tygodni, no chyba, że nie wiem, stanie na głowie.”,” Oczywiście trwało to dłużej niż mu dyr. Rafał Hanys termin wyznaczył. Wiadomo było, że pan Wietrzykowski tego nie zrobi w ciągu 2 tygodni. Myśmy we trzy z panią Aleks i panią Mierzejewską pracowały przy tym programie od razu uśmiech nam wyszedł na twarz, bo to było po prostu nie do zrobienia.”,” Nie zrobił tego programu w ciągu tych 2 tygodni, zrobił chyba w ciągu miesiąca. Ale proszę Pań, ten program po prostu hula.”,” Oczywiście był na każde nasze wezwanie. A jeżeli chodzi o moją współpracę, naszej kancelarii z panem Wietrzykowskim, to naprawdę, nie mamy nic mu do zarzucenia. I właściwie, co chciałyśmy, to pan Wietrzykowski był na nasze życzenie. Jak nie mógł, to mówił, dzisiaj nie da rady, ale np. jutro, czy pojutrze to robił. I robił naprawdę. Po prostu nie mam naprawdę nic panu Wietrzykowskiemu do zarzucenia. Program działa, jeśli mam jakieś zmiany, to on w każdej chwili jest.”,”

 

<  1  2  3  4  5  6  7  8  9 


Zobacz też

Autorzy: Redakcja strony, tekst i rysunki czarno-białe: Waldemar Wietrzykowski, rysunki kolorowe: Roman Wietrzykowski - lat 12