W zasadzie miałem ruszyć z
net3plus dopiero od 1 października 2003 r. ale nie chciałem już dłużej
czekać i uruchomiłem po trzech dniach od chwili, kiedy umieściłem w internecie
obraz kontrolny. Przez trzy tygodnie na stronie pojawiło się już trochę
tematów. Pierwsze co zauważyłem to, że przygotowałem się od strony
technicznej lepiej niż obecnie potrzebuję, a drugie to, że strona ładuje się
wolno. Wynika to z tego, ze
serwer mojej nazwy net3plus znajduje się gdzieś za granicami naszego kraju.
Trzy tygodnie to z
jednej strony mało. Z drugiej strony jest to dużo, żeby nauczyć się tego i
owego. Pierwsze co chciałem zrobić, to zbadać środowisko internetowe, w którym
pracuję od strony nadawcy.
Od strony technicznej próbowałem
początkowo wykorzystać cały oręż techniczny - grafikę i skryptologię do
budowy stron internetowych i stwierdziłem, że szkoda czasu. Za dużo czasu poświęca
się na opracowanie każdego szczególika. Lepiej stracić go na napisanie
kolejnego artykułu. Czytelnicy znudziliby się, jakbym zamiast pisać do nich,
ubierałbym stronę jak choinkę w nowości techniczne i wyszukane
opracowania graficzne. Już na obrazie kontrolnym widać pewne próby.
Zrezygnowałem ostatecznie z tego, choć nie chwaląc się, możliwości, wiedzę
i praktykę oraz narzędzia mam. Nie chciałem także być niewolnikiem
takiej strony, któremu żal cokolwiek zmieniać. Nauczyłem się, że najlepsze
są rozwiązania najprostsze. Bardzo nie lubię jak wchodząc na stronę
napotykam - strona w budowie. Czy to jakiś dom? Bardzo pociągały nie strony,
które graficznie były bardzo ubogie - tylko tyle to potrzeba, ale treściowo
przewyższały wszystkie pozostałe.
Opracowania
graniczne pozostawiam moim dzieciom; Tomkowi, Romkowi i Łukaszowi, niech się
czegoś nauczą. Sprawnością posługiwania się programami graficznymi już
mnie przerastają. Ale najbardziej pociągają ich gry komputerowe i abym dostał
się do komputera muszę teraz ustawiać się w kolejce. Komputer stał się
prawdziwym komputerem domowym dla wszystkich członków rodziny oprócz, całe
szczęście, mamy, którą interesują inne sprawy domowe.
Waldemar Wietrzykowski

Życie rodzinne
1
2
3
4
5
6
7
8